Surowy makowiec

Ciasta i desery z makiem należą do moich ulubionych. Nie lubię jednak "zabawy" z mieleniem maku. Dlatego najczęściej wyszukuję takie przepisy, w którym to mielenie nie jest konieczne. Do takich deserów należy właśnie surowy makowiec.
Wykonanie makowca jest banalnie proste i szybkie. Na każdym etapie pracy nad nim nie mogłam się oprzeć pokusie oblizywania łyżki.
Bardzo polecam, zwłaszcza tym, którzy jak ja, lubią "dużo maku, a mało ciasta". A że mak kojarzy się z zimą i ze świątecznymi smakołykami? No cóż, widać nie każdemu :)

Potrzebujesz:

Spód:

• 100 g orzechów włoskich,
• 100 g szklanki orzechów laskowych,
• 200 g rodzynek,
• szczypta soli,
• szczypta gałki muszkatołowej

Masa makowa:

• 1 szklanka mielonego suszonego maku,
• 3/4 szklanki mleka kokosowego,
• 100 g orzechów nerkowca,
• przegotowana (ale nie gorąca) woda,
• 1/2 szklanki syropu z agawy lub miodu,
• skórka otarta z jednej pomarańczy

Wykonanie:

Dzień przed przygotowaniem ciasta mak zalej mlekiem kokosowym a nerkowce zalej wodą. Tak przygotowane orzechy i mak pozostaw na noc.
Następnego dnia zmiel w malakserze orzechy włoskie i laskowe. Dodaj do nich rodzynki i miel aż masa zacznie się ze sobą sklejać. Pod koniec dodaj gałkę i sól. Gotową masę przełóż do okrągłej blachy (około 20-21 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Przygotowany wcześniej mak i nerkowce przełóż do miski malaksera, dodaj syrop lub miód i skórkę z pomarańczy. Całość dokładnie zmiksuj. Gotową masę makową przełóż na orzechowo-rodzynkowy spód. Wyrównaj i polej ulubioną polewą czekoladową. Udekoruj migdałami, orzechami, tartą skórką pomarańczy, etc..

Smacznego!



Inspiracją był przepis ze strony www.medytujemy.pl